Witam UK!

Heyo! Po tak długim czasie wracam  do Was z nową serią postów. Od dwóch tygodni mieszkam w Anglii, chyba w najpiękniejszej okolicy całego kraju (nie żartuje!) i zamierzam zostać tutaj jeszcze przez dłuższy czas, dlatego w wolnym czasie chcę podzielić się z wami tym, co tutaj najciekawsze i najpiękniejsze. Mam setki pomysłów na tematy do poruszenia na blogu, jak i na filmiki na yt, dlatego mam nadzieje, ze jeszcze trochę z was tutaj zostało i chętnie potowarzyszycie mi w mojej wakacyjnej przygodzie w UK!
Razem z moją znajomą z uczelni przyleciałyśmy do Bournemouth 2 tygodnie temu. Wynajmujemy pokój i szukamy pracy na wakacje, aktualnie poznając okolice i ciesząc się wakacjami i urokami pięknych plaż! Zostawiam Was ze zdjęciami z ostatnich dni i mam nadzieje, ze chętnie razem ze mną przeżyjecie tę przygodę :)

YOUNG STARS FESTIVAL 2018

Annyeong! Wakacje się skończyły, a ja przychodzę z notką podsumowująca główne wydarzenie ostatniego weekendu, czyli relacją z Young Stars Festival! To już trzecia edycja, na której miałam okazję się pojawić i mam nadzieję, że jeszcze wiele przede mną. Niestety jest to ostatni raz, gdy na festiwalowej scenie mogłam zobaczyć Dawida, dlatego był to podwójnie wyjątkowy wieczór.
Nie potrafię opisać Wam emocji towarzyszących mi podczas jego koncertu, dlatego pozostawię to bez dłuższego opisu. Oprócz Dawida, na scenie mogliśmy podziwiać polskich artystów Young Stars, do tego odbył się konkurs i głosowanie Way To Young Stars (gdzie z całego serducha kibicowałam Kai, która zmiażdżyła konkurencje i wygrała!) oraz zagraniczne gwiazdy, takie jak Lukas Rieger, Johny Orlando, Bars&Melody czy Isac Elliot (którego swoją drogą bardzo polubiłam!). 
Do tego niespodzianką był zespół Felivers, na których pierwszy koncert i tak miałam się w końcu wybrać, chłopaki dali świetny występ!
Wielkie show zrobić Jeremi, który pokazał się z zupełnie nowym materiałem i ogłosił datę premiery nowej płyty. Niesamowicie cieszę się, że rozwija się muzycznie w kierunku, który sam wybrał i w którym czuje się najlepiej!
Jednak najważniejszym aspektem całego festiwalu są ludzie. Osoby, z którymi spotykam się co roku i które poznałam właśnie dzięki koncertom tych artystów. Nie wyobrażam sobie tego dnia bez nich, bez osób, dzięki którym ten festiwal okazuje się być najpiękniejszym dniem roku. Osoby, z którymi czekam pod Torwarem, przez cały dzień tańczę, śpiewam, zdzieram głos i dzielę wszystkie piękne emocje. Te wspomnienia są bezcenne i to właśnie one tworzą ten dzień takim wyjątkowym.
 Ogromnie cieszę się również, że mogłam spotkać osobiście Olgę po tak długim czasie, zdecydowanie największy skarb całego zespołu YS!
A jeśli chcecie zobaczyć jak super się bawiliśmy, zapraszam na vloga!

update | jadę na Young Stars Festiwal

Witam się z Wami już prawie w ostatni tydzień wakacji (mi został jeszcze miesiąc, ale oficjalnie dla wielu osób czas wolny już się niestety kończy), mam nadzieję, że wszyscy jesteście zmotywowani i podekscytowani na nowy rok szkolny. Mam dla Was kilka zdjęć z ostatnich dni, pochwalę się, że pod koniec lipca zaczęłam pracę i pierwszą wypłatę przeznaczyłam na moje długo wymarzone buty i wyjazd do Warszawy- to właśnie ten update, o którym mowa w tytule tej notki- w sobotę rano wyruszam do stolicy, tradycyjnie na Young Stars Festiwal. 
Wyjeżdżam na trzy dni, aby spotkać się ze znajomymi i odwiedzić kolejne ciekawe miejsca, a przy okazji wybrać się na koncert Dawida, który, jak się okazało dopiero niedawno, ma koncert akurat w dzień, w którym będę w Warszawie, dlatego wyjazd ten zapowiada się podwójnie dobrze. Relacja na blogu się pojawi (oczywiście!), planuję osobne notki na temat koncertu, festiwalu i ciekawych miejsc, które odwiedzimy oraz oczywiście vlogi na moim kanale.
Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze, zostawcie linki do swoich blogów w komentarzach, chętnie Was odwiedzę, buziaki i do zobaczenia w Warszawie!

Czas na Show Warszawa | Sylwia i Olga Przybysz

Ostatnio pisałam Wam o koncercie Artura, dzisiaj przychodzę z relacją z wyjazdu do Warszawy na koncert Sylwii. Cały ten pomysł był bardzo spontaniczny- Marysia napisała do mnie, czy nie chciałabym z nią pojechać, a z racji, że na koncercie Sylwii dawno nie byłam a do tego to okazja spotkać się z długo niewidzianymi znajomymi, od razu się zgodziłam.
 Do stolicy zajechałyśmy szybko, więc miałyśmy czas na kawę i do tego spotkanie z moją ibf. Marysia cały wyjazd chodziła o kulach (co za poświęcenie, prawda?), dlatego w miarę szybko wybrałyśmy się już pod klub, po drodze spotykając Nikodema Rozbickiego (co dodatkowo podbudowało nasz humor, cieszę się, że odważyłyśmy się ostatecznie podejść do niego na chwilkę!).
 Na koncercie bawiłam się świetnie (znowu mogę tylko dodać, jak dumna jestem z Sylwii, że tak szybko się rozwija, a do tego mogłam znowu usłyszeć i zobaczyć Olgę!), w środku spotkałam mnóstwo znajomych (nie miałam pojęcia, że tam będą- właśnie za to kocham takie spontaniczne koncerty, zawsze się kogoś spotka!), do tego na chwilkę przyjechała Julcia, więc nie żałuję żadnej chwili tam spędzonej!

Zobaczcie relację z Warszawy i koncertu! Lubicie takie spontaniczne wyjazdy? Jakie macie plany na kolejne dni wakacji?