Pomysły na prezenty dla całej rodzinki z DDOB x DaWanda

Czy Wy też tak bardzo uwielbiacie świąteczną atmosferę? To, co lubię najbardziej, to moment, w którym każdy otwiera swoje prezenty. I nie chodzi tu o wartość tych prezentów, a raczej o pamięć i gest. Uśmiech na twarzy każdego członka rodziny (i to wcale nie dlatego, że dostał, ale że mógł uszczęśliwić kogoś swoim podarkiem) sprawia, że aż ciepło robi się na serduchu.
DaWanda to świetna stronka, na której znajdziecie kumulację wszystkiego, co idealne na prezent. Mnóstwo kategorii i pomysłów- możecie wyszukać przedmioty, opierając się na tym, dla kogo je wybieracie, ile chcecie wydać, a nawet na tym, czym interesuje się dana osoba! Spędziłam tam ponad dwie godziny, wybierając idealne drobiazgi dla moich bliskich. Jesteście ciekawi, co znalazłam?


| strefa majsterkowicza | filiżanka |

| kubek | wieszak | notatnik |

| zeszyt | poduszka |


| poduszka | kubek | koszulki |
Podobają Wam się takie propozycje? Ja jestem zachwycona całym asortymentem i mogłabym wybierać tam prezenty w nieskończoność!

Wszystkie Twoje ulubione zdjęcia w jednym miejscu!

Hej kochani! Chcę Wam dzisiaj pokazać coś, co całkowicie skradło moje serducho i spodobało mi się tak bardzo, że jestem pewna, iż na bieżąco będę znowu po to sięgać. Jesteście ciekawi, co to takiego? INSTABOOK. Powiem Wam, że już od jakiegoś czasu śledziłam tę stronę, ale nigdy nie potrafiłam zdecydować się na zrobienie własnej książeczki. W końcu dostałam taką okazję i... mam! Mam swój własny instabook! Zdecydowałam się na umieszczenie w nim zdjęć z przyjaciółmi- mam teraz książeczkę wspomnień ze wszystkimi ulubionymi fotkami w jednym miejscu! Nie muszę bawić się w pojedyncze wywoływanie zdjęć i tworzenie albumów, strona printu.pl/ zrobiła to za mnie!:)
Zdjęcia są w bardzo dobrej jakości, a paczuszka przyszła po kilku dniach. Na stronie macie różne propozycje- możecie zgrać zdjęcia z instagrama lub po prostu z komputera. Bawicie się w grafików i sami decydujecie o tym, jak wyglądać ma Wasz instabook!

Do tego specjalnie dla Was -15% zniżki na kod martakaldon

MY FIRST TATTOO

Hej kochani! Nareszcie nastał jeden z tych dni w życiu, które pamięta się... na zawsze. Dzisiaj, razem z Sarą, umówioną miałyśmy wizytę w studio i.. stało się! Mam swój pierwszy tatuaż! Byłyśmy trochę zestresowane, po tym jak przeczytałyśmy dziesiątki artykułów związanych z tym wszystkim, nieźle się nakręciłyśmy. Powiem Wam, że ani nie bolało tak, jak miało boleć, ani nie było to nieprzyjemne. Po pierwsze- mój tatuaż robiony był może z pięć minut (5 MINUT!), do tego bolało naprawdę minimalnie! Więcej kosztował nas stres przed niż samo wykonanie haha
Dlaczego korona? Inspiracją do wzoru był Dawid, ale sam tatuaż nie wiąże się konkretnie z tym, że jestem Kwiatonator. Korona świadczy o tym, że moje życie, to moje wybory, o których to ja decyduję, nie patrząc na to, co myślą i mówią inni. Efekt końcowy ogromnie mi się podoba i przyznam, że dawno nie byłam tak zadowolona z podjętej przeze mnie w życiu decyzji. Nawet za te kilkadziesiąt lat, wierzę, że gdy spojrzę na ten tatuaż, przywoła on same dobre wspomnienia.