GDAŃSK

W ostatnią sobotę zrobiłam sobie jednodniową wycieczkę do Gdańska, że odwiedziłam moją ibf- Paulinę i do tego zobaczyłam się z Natalką. Tak bardzo się cieszę z tego wyjazdu- stęskniłam się za dziewczynami straszliwie i cudownie było móc je znowu zobaczyć, a przy okazji spędzić super czas w Gdańsku!
Razem z dziewczynami odwiedziłyśmy dwie galerie, wypiłyśmy pyszną piernikową Latte w Starbucksie, a potem Paula zabrała mnie do teatru (nie na sztukę, lecz na zdjęcia haha), poszłyśmy na Gdańsk Eye i targowisko świąteczne, jeny jak tam pięknie!
Brakowało mi tych wyjazdów i już prawie zapomniałam, jak wielką frajdę mi sprawiają! Następny przystanek- Sylwester w Toruniu! Can't wait! 

Japan Candy Box- unboxing [december]

A! Nawet nie wiecie jak bardzo cieszę się z tej dzisiejszej notki! Jakiś czas temu wygrałam rozdanie na blogu u Natalii, w którym nagrodą było pudełeczko Japan Candy! Jakie szczęście mną zawładnęło, gdy wczoraj w końcu do mnie dotarło! Zawsze chciałam je prenumerować, ale szkoda mi było na to co miesiąc pieniędzy. Ogromnie się cieszę, że w końcu mam okazję je przetestować!:)
Jako pierwszą rzecz wyjęłam " Hi-Chew White Soda Chewy Candy", czyli gumę do żucia, która w sumie okazała się najpyszniejszą rzeczą z całej paczki- ma pyszny, jakby gazowany smak!
Kolejne są żelki "Pompompurin Pudding Gummies" zrobione na kształt takiego jakby puddingu, o lekko czekoladowym/ciasteczkowym smaku. Zauroczyło mnie to przesłodkie opakowanie!
"Yaokin Christmas Chocolate Stick" to jakby chrupek pokryty czekoladą a "Yaokin Christmas Corn Potage Snack Stick" to przepyszna, duża chrupka (nazywajmy to jak chcemy haha)!
Następne przesłodkie opakowanie to ciasteczka mleczne "Fujiya Anpanman Biscuits":)
Rzecz, z której chyba najbardziej się ucieszyłam to "Meiji Mushroom Mountain DIY Kit", czyli zestaw diy do zrobienia takich jakby żelek samemu! Od zawsze oglądam te filmiki na yt i fakt, że teraz sama będę mogła spróbować zrobić te cudeńka bardzo mnie cieszy! :)
Następne w kolejce są cukierki o smaku zielonej herbaty "Fujiya Milky Matcha Green Tea Candies". Ja ten smak znałam, jest dość specyficzny i za pierwszym razem wydaje się średni, ale w końcu naprawdę można się do niego przekonać:)
 Ciasteczka z truskawkowym nadzieniem, właśnie takie, na podobiznę tych japońskich, można spotkać w polskich sklepach, z firmy Wedla, dlatego miałam okazję już ich smakować. Nie widzę różnicy w smaku, pomiędzy nimi- i takie, i takie są przepyszne!
 Nie mogę doszukać się nazwy tych ciasteczek, ale opakowanie i wygląd ich samych tak mnie urzekły, że ze szczerego serca Wam je polecam, do tego są naprawdę pyszne!
 Ostatni jest lizak, którego jeszcze nie smakowałam, ale myślę, że będzie w podobnym smaku do tych żelek w kształcie puddingu:)
Na tym kończy się moja paczuszka i teraz jestem jeszcze bardziej chętna na prenumeratę tych wspaniałości, bo wszystko jest mega urocze i fakt próbowania nowych smaków niesamowicie mnie wciąga!:) Enjoy!

Jak stworzyć instabooka? KROK PO KROKU

hej kochani! Na wstępie przyznaję, że zawsze rezygnowałam z tworzenia instabooka ze względu na to, że po prostu nie miałam pojęcia o tym, jak go zrobić i na czym w ogóle to polega. Dzisiaj przychodzę z małym poradnikiem, dzięki któremu nikt już nie będzie miał wątpliwości i problemów ze stworzeniem własnej książeczki wspomnień!
Pierwsza najważniejsza sprawa- nie ma strony instabook.pl lub czegoś w tym rodzaju, po wpisaniu nazwy w wyszukiwarkę, przechodzimy do strony http://printu.pl/instabook/

Na stronie głównej pojawiają nam się propozycje rzeczy, które możemy zrobić oraz krótka informacja wstępna, z której dowiemy się o promocjach i nowościach:) Klikamy "ZRÓB INSTABOOK"
Tutaj możemy wybrać okładkę naszej książeczki, cena, która się wyświetla, to cena podstawowa, która potem może ulec zmianie, jeśli zdecydujecie się na jakieś płatne dodatki:) Wybieramy opcję, która najbardziej nas interesuje i przechodzimy do najfajniejszej części- edytora!
Uruchomienie tego panelu trwa krótką chwilę. Po załadowaniu, pokazuje nam się strona z dokładnym poradnikiem, który pomoże nam stworzyć idealnego instabooka!
Zawsze myślałam, że do takiej książeczki mogę dodać jedynie zdjęcia z instagrama, myliłam się, ponieważ również z samego komputera, normalnie takie zdjęcia można dodawać:)
Inną fajną opcją jest fakt, że możecie zmieniać układ zdjęć na każdej stronie- różne układy i ilości zdjęć, do tego podpisy i dodatki- bawicie się i tworzycie swój własny album!
Gdy uznacie, że wszystko wygląda tak, jak chcecie, przechodzicie do zamówienia (przed tym system jeszcze raz sprawdza, czy każda strona jest zapełniona, a wy potwierdzacie, że wszystko jest tak, jak chcecie). 


Zakładanie konta trwa chwilkę i jest całkowicie bezproblemowe. Książeczka przyjdzie do Was w ciągu kilku dni, jakość zdjęć jest świetna! Zamiast ciężkich albumów i wydawania pieniędzy na wywoływanie zdjęć, instabook to świetna, tańsza i o wiele fajniejsza alternatywa!:)
Do tego specjalnie dla Was -15% zniżki na kod martakaldon