W ten weekend Gdynia stała się miejscem spotkań wszystkich podróżników,żeglarzy i alpinistów, gdzie, z racji naszej maturki z geografii, postanowiłyśmy pojechać. W czwartek wieczorem wsiadłyśmy w pociąg do Trójmiasta, rozpoczynając tym jeden z fajniejszych weekendów w naszym życiu.
Wieczór wykorzystałyśmy na nocne odwiedziny na plaży, przy czym zgubiłyśmy się parę razy, ale na szczęście cel ostateczny nam wszystko wynagrodził. Piątek spędziłyśmy słuchając wykładów na Arenie, które okazały się tak fajnie, że pod koniec dnia zostało nam tylko żałować, że przyjechałyśmy tu na tak krótko. Za to motywacja do nauki geografii podskoczyła o kilka procent, a w końcu takie właśnie było założenie!
W sobotę przed południem miałyśmy pociąg do Bydgoszczy, ale mogę przyznać, że te dni wykorzystałyśmy najlepiej jak mogłyśmy. Każda podróż, nawet ta najmniejsza, kształtuje nasze relacje z ludźmi, spojrzenie na świat i bogaci nas we wspomnienia, dzięki którym świat z każdym dniem staje się piękniejszy.
Krótki filmik dopełniający notkę, w którym chociaż przez minutkę zobaczycie, jak super spędziłyśmy czas:) Buziaki!