Ostatnio mój blog żył samymi koncertami i wyjazdami, mimo, że uwielbiam robić dla Was relacje z takich eventów, to niestety, ale na razie koniec z nimi. Cały ten maj był dla mnie jak jeden, wielki sen i siedząc tutaj dzisiaj przed laptopem, nie mogę uwierzyć, że to wszystko miało miejsce w realnym życiu.
Dawno nie pisałam zwykłej notki, dlatego dzisiaj trochę do Was "pogadam" :D Rok szkolny dobiega końca, a moje oceny wołają o ratunek, dlatego przez najbliższe dwa tygodnie zamierzam wziąć się w garść. Przy okazji chcę znaleźć pracę dorywczą, aby uzbierać sobie trochę funduszy na wakacje. W tym roku odpuściłam sobie pracę na lato, jadę na obóz YOUNG STARS (o czym opowiem Wam jeszcze na pewno!) i z racji, że ostatnie wakacje (i przedostatnie też) spędziłam, pracując, a te nadchodzące to moje ostatnie przed pełnoletnością, chcę je wykorzystać w pełni na zabawę, odpoczynek i wyjazdy.
To, o czym chcę Was jeszcze poinformować, to fakt, że mój kanał na yt, który traktowałam raczej jako dodatek do bloga, teraz sprawia mi coraz więcej radości i zaczynam się w niego bardziej angażować, dlatego możecie spodziewać się tam co jakiś czas nowego filmiku (chociaż na razie i tak ograniczam się do vlogów i relacji z eventów). To chyba na tyle z moich ostatnich aktualizacji, zostawiam Wam mix zdjęć z ostatniego czasu (tak, robiłam coś poza koncertowaniem haha) i zabieram się za lekcje!:*
Wszystkie zdjęcia pochodzą z mojego instagrama, na którego Was zapraszam:) [@martakaldon]